piątek, 14 grudnia 2012

Emocje mikołajkowe

W tym roku skusiła mnie wymianka na FB. Miała być biżuteryjna, ale zgłosiły się również chętne osoby, które twórczo wyżywają się w innym temacie. Tak więc było różnorodnie, sympatycznie, było drżenie serducha na reakcję wylosowanej osoby jak i na otrzymany prezent.
Ja miałam przyjemność, a także- nie ukrywam- wielki stres obdarować p. Waldka. Nieszczęśliwie podczas trwania naszej zabawy, mój wylosowanek uległ wypadkowi i trafił do szpitala. Wszystkiego dobrego Panie Waldku i szybkiego powrotu do zdrowia!
A oto moje drobiazgi

Osobą, która z kolei mnie obdarowała była Ewa, której zdolne łapki wyczarowały dla mnie piękny, wiosenny komplecik. Jestem nim absolutnie oczarowana i wciąż do niego wzdycham! Ślicznie dziękuję.

Gdyby ktoś był ciekawy to zapraszamy do galerii wszystkich wymiankowych prac. Jest się do czego uśmiechać!

2 komentarze:

  1. Wymianki są fajne. :) Śliczne są Twoje śnieżynki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudeńka ... i te podarowane i te, które Mikołaj przyniósł :-)))
    Rzeczywiście zabawa była niesamowita ... choć drżenie serducha było ogromne ... Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń