Bo to ani pogody, ani chęci... I jeszcze to czekanie na materiały- myślę co z nich będzie, a jak już je dostanę w łapki to pewnie będę Najwyższego o wenę prosić
Może mnie ktoś łaskawie do roboty zagoni
poniedziałek, 31 maja 2010
wtorek, 25 maja 2010
piątek, 14 maja 2010
wtorek, 4 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)